Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 07.27
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
dla górników dołowych (a więc wcześniejsze emerytury dla tych, którzy pracują pod ziemią - red.) - ogłosił radośnie Waldemar Barc, szef komisji krajowej Związku Zawodowego Pracowników Dołowych. - Jutro Sejm to przegłosuje - dodał.
Zamiast aplauzu usłyszał gwizdy innych grup górniczych, które również chciały wcześniejszych emerytur. W kierunku Sejmu poleciały natychmiast petardy i śruby. Rozszalały tłum przerwał w ciągu kilku sekund barierki odgradzające parlament od wiecujących. Policja raz po raz wystrzeliwała z miotaczy ładunki z gazem łzawiącym.
Spokojniejsi górnicy natychmiast zaczęli się wycofywać w kierunku autobusów, którymi przyjechali.

Pijani demolowali

Przed Sejmem pozostało jednak przeszło tysiąc podpitych osób. Na głowy policjantów posypał się grad kamieni
dla górników dołowych (a więc wcześniejsze emerytury dla tych, którzy pracują pod ziemią - red.) - ogłosił radośnie Waldemar Barc, szef komisji krajowej Związku Zawodowego Pracowników Dołowych. - Jutro Sejm to przegłosuje - dodał. <br>Zamiast aplauzu usłyszał gwizdy innych grup górniczych, które również chciały wcześniejszych emerytur. W kierunku Sejmu poleciały natychmiast petardy i śruby. Rozszalały tłum przerwał w ciągu kilku sekund barierki odgradzające parlament od wiecujących. Policja raz po raz wystrzeliwała z miotaczy ładunki z gazem łzawiącym. <br>Spokojniejsi górnicy natychmiast zaczęli się wycofywać w kierunku autobusów, którymi przyjechali.<br><br>&lt;tit&gt;Pijani demolowali&lt;/&gt;<br><br>Przed Sejmem pozostało jednak przeszło tysiąc podpitych osób. Na głowy policjantów posypał się grad kamieni
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego