Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.03 (2)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
na trening, musiałem udać się do lekarza - mówił wczoraj Faktowi Radosław Rybak. - Po czwartkowym sparingu zaczęło dokuczać mi lewe kolano. W piątek nic się nie zmieniło.
A na piątek były zaplanowane dwa treningi, po których selekcjoner kadry Stanisław Gościniak miał podać nazwiska 12 zawodników, jadących na turniej do Lipska. Ostatecznie Rybak się w reprezentacji nie znalazł.
- Bardzo chciałem tam jechać, ale przegrałem z kontuzją. Trudno, jak pech to pech - kwituje Rybak.
- Ogromna szkoda, że Radka z nami nie będzie, zwłaszcza że ostatnio dochodził do dawnej, wysokiej formy - żałuje Krzysztof Kowalczyk, asystent Gościniaka.
W składzie pozostał teraz tylko jeden nominalny atakujący, Robert
na trening, musiałem udać się do lekarza&lt;/&gt; - mówił wczoraj Faktowi Radosław Rybak. &lt;q&gt;- Po czwartkowym sparingu zaczęło dokuczać mi lewe kolano. W piątek nic się nie zmieniło.&lt;/&gt;<br>A na piątek były zaplanowane dwa treningi, po których selekcjoner kadry Stanisław Gościniak miał podać nazwiska 12 zawodników, jadących na turniej do Lipska. Ostatecznie Rybak się w reprezentacji nie znalazł.<br>&lt;q&gt;- Bardzo chciałem tam jechać, ale przegrałem z kontuzją. Trudno, jak pech to pech&lt;/&gt; - kwituje Rybak.<br>&lt;q&gt;- Ogromna szkoda, że Radka z nami nie będzie, zwłaszcza że ostatnio dochodził do dawnej, wysokiej formy&lt;/&gt; - żałuje Krzysztof Kowalczyk, asystent Gościniaka.<br>W składzie pozostał teraz tylko jeden nominalny atakujący, Robert
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego