Typ tekstu: Książka
Autor: Borowa Maria
Tytuł: Dominika znaczy niedziela
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1988
Albo i nie. Może być tak, może być inaczej - Kaziu
filozoficznie podważył pewność siebie Pinokia. - Na
dwoje babka wróżyła.
- Można ich poobserwować - zaproponował Rylec.
- Ani mi się śni. Sam podglądaj. - Pinokio
albo nie był ciekawy dalszego ciągu miłosnej historii
psycholożki i Rybki, albo nie odpowiadały mu metody zdobywania
wiedzy przez Rylca.
Adam, którego niczyja, nie tylko ta rozpatrywana, miłość
nie interesowała, próbował zbadać sytuację na
przedpołudnie.
- Nie idziecie na plażę? - zmienił temat bez
przejść okrężnych, korzystając z chwili milczenia
i sennego pławienia się porozbieranych chudzielców i tłustych
Łysego i Palucha w słońcu. Stało nad Domem i nimi
wielkie i białe na
Albo i nie. Może być tak, może być inaczej - Kaziu <br>filozoficznie podważył pewność siebie Pinokia. - Na <br>dwoje babka wróżyła.<br>- Można ich poobserwować - zaproponował Rylec.<br>- Ani mi się śni. Sam podglądaj. - Pinokio <br>albo nie był ciekawy dalszego ciągu miłosnej historii <br>psycholożki i Rybki, albo nie odpowiadały mu metody zdobywania <br>wiedzy przez Rylca.<br>Adam, którego niczyja, nie tylko ta rozpatrywana, miłość <br>nie interesowała, próbował zbadać sytuację na <br>przedpołudnie.<br>- Nie idziecie na plażę? - zmienił temat bez <br>przejść okrężnych, korzystając z chwili milczenia <br>i sennego pławienia się porozbieranych chudzielców i tłustych <br>Łysego i Palucha w słońcu. Stało nad Domem i nimi <br>wielkie i białe na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego