Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.26 (21)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
sobotę miał kolejny groźny krwotok. Ania Wyszkoni i koledzy z zespołu ciągle byli z nim w kontakcie. Przed samym finałem prosił, aby podziękować Arturowi Orzechowi, prowadzącemu polskie finały, za ciepłe słowa pod jego adresem. Pomimo przegranej Adam nie traci ducha. - Spróbujemy za rok - zapewnia.
JL

Mój ojciec musi ponieść karę
Ryszard B. (46 l.) spłodził dziecko swojej córce. Za kazirodztwo został skazany na 5 lat więzienia. Mimo to jest wciąż na wolności.
Historia pani Marzeny (27 l.) brzmi jak największy koszmar. Wszystko działo się w jej własnym domu! - Ojciec zaczął, gdy miałam 12 lat. Kiedy mama wychodziła do pracy, dopadał mnie
sobotę miał kolejny groźny krwotok. Ania Wyszkoni i koledzy z zespołu ciągle byli z nim w kontakcie. Przed samym finałem prosił, aby podziękować Arturowi Orzechowi, prowadzącemu polskie finały, za ciepłe słowa pod jego adresem. Pomimo przegranej Adam nie traci ducha. &lt;q&gt;- Spróbujemy za rok&lt;/&gt; - zapewnia.<br>&lt;gap&gt;&lt;au&gt;JL&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Mój ojciec musi ponieść karę&lt;/&gt;<br>&lt;intro&gt;Ryszard B. (46 l.) spłodził dziecko swojej córce. Za kazirodztwo został skazany na 5 lat więzienia. Mimo to jest wciąż na wolności.&lt;/&gt;<br>Historia pani Marzeny (27 l.) brzmi jak największy koszmar. Wszystko działo się w jej własnym domu! &lt;q&gt;- Ojciec zaczął, gdy miałam 12 lat. Kiedy mama wychodziła do pracy, dopadał mnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego