problemie kupców spod Gubałówki, stała się ostatnio szkoła tkacka.</><br><br><who2>- Odczułam to, kiedy wróciłam do domu po miesięcznej nieobecności w mieście. Przez pierwsze dni telefon nie przestawał dzwonić. Wszyscy pytali o szkołę Heleny Modrzejewskiej, nauczyciele z "Solidarności", rodzice, nawet młodzież.</><br><br><who1>- O co konkretnie pytali?</><br><br><who2>- O likwidację szkoły. Byłam zaszokowana zbiorową psychozą.</><br><br><who1>- Są powody do obaw. Budynek wykupiło miasta, a szkoła pozostaje w gestii powiatu.</><br><br><who2>- Owszem, prawdą jest, że budynek szkoły Modrzejewskiej został kupiony przez gminę Zakopane, ale kupiony wraz z lokatorem, który - dodajmy - jest tam mocno zakorzeniony i trudno go będzie <orig>"wyfedykować"</>.</><br><br><who1>- Dlaczego?</><br><br><who2>- Dlatego, że przed rozpoczęciem budowy szkoły przez CZSP miasto wywłaszczyło