wielu innych z dziedziny Adama z powodu Adama.<br>Z powodu, ponieważ nigdy nie porwała jej owa dyscyplina nauki, tylko bardzo chciała poznać czym żyje najbliższy mężczyzna. Niezupełnie zdając sobie sprawę szukała tam wyjaśnienia swojej upartej, trudnej miłości, ale nie znalazła. Wyniosła jednak z tych peregrynacji pewien kapitał intelektualny, który procentuje.<br>- Skąd wiesz?<br>Dziwiło Adama, gdy zaskakiwała przemyśleniami z zakresu jego pracy badawczej, najpilniejszy słuchacz, cierpliwy i uważny, szczęśliwy, że ten mężczyzna zawierza jej swoje dokonania i zwycięstwa, nawet niepowodzenia, przynosi swój dzień.<br>Teraz o jego istnieniu przypominały rzadkie, raczej zwięzłe, listy, jakby pisane w biegu, w krótkich przerwach między bardzo ważnym