Typ tekstu: Książka
Autor: Newerly Igor
Tytuł: Pamiątka z Celulozy
Rok wydania: 1973
Rok powstania: 1952
żeby Julian jeszcze raz się odezwał dał odpowiedź na kłamstwa, krzywdy i złudzenia. Jak z działa baterii polowej, przed zmianą pozycji, ostatni strzał.
- Muszę wytłumaczyć wiciowcom, że nie tędy droga. Zresztą sam Jasieńczyk widzi chyba teraz z więzienia, czy można dojść do władzy zgodnie, ładnie, nie bardzo zmieniając kapitalistyczny porządek... Smakuje?
- Owszem. Naprawdę smaczne. Jednak umiesz już trochę, bo z początku gotowałaś... Ja już myślałem, że Julian dostanie przy tobie choroby żołądka!
? - Przypuszczałeś, że Julian..
-Ależ byłem pewien, że to twój mąż!
- No wiesz - bąknęła - wszystko bierzesz dosłownie. Właściwie lubię cię nawet za to.
- Lubisz?
- Bardzo. Z nikim nie było mi
żeby Julian jeszcze raz się odezwał dał odpowiedź na kłamstwa, krzywdy i złudzenia. Jak z działa baterii polowej, przed zmianą pozycji, ostatni strzał.<br>- Muszę wytłumaczyć wiciowcom, że nie tędy droga. Zresztą sam Jasieńczyk widzi chyba teraz z więzienia, czy można dojść do władzy zgodnie, ładnie, nie bardzo zmieniając kapitalistyczny porządek... Smakuje? <br>- Owszem. Naprawdę smaczne. Jednak umiesz już trochę, bo z początku gotowałaś... Ja już myślałem, że Julian dostanie przy tobie choroby żołądka!<br>? - Przypuszczałeś, że Julian..<br>&lt;page nr=346&gt; -Ależ byłem pewien, że to twój mąż!<br>- No wiesz - bąknęła - wszystko bierzesz dosłownie. Właściwie lubię cię nawet za to.<br>- Lubisz?<br>- Bardzo. Z nikim nie było mi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego