Krystyny. Japoński amulet chroniący od nieszczęść na morzu, który dostałem od właściciela stoczni, gdzie zimowała "Nord", i spoglądający ku niemu ufnie wyhaftowany przez Krystynę kocur.<br> Na drugiej koi, prawej, przeznaczonej do siedzenia, kołysze się jęcząc gitara z podwiązanymi strunami. Tak jak wszystek ruchomy inwentarz przywiązana linką do oparcia. Nad gitarą "Śpiewnik żeglarski" z wystającymi pękami kartek, na których spisuję zapomniane już niemal melodie i własne piosenki.<br> Gdybym wyciągnął prawą rękę, dotknąłbym czajnika, stojącego w trzymającym go w ryzach obramowaniu kiwającej się na zawieszeniu kuchenki. Na drugim palniku garnek. Oba palniki, jeśli idzie dobrze, palą tyle, ile pół palnika, jeśli idzie źle