Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 2
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
zamaskowanych mężczyzn napadło w Zubrzycy Górnej na samotnie mieszkającego staruszka. Wybrali sobie dzień Trzech Króli - 6 stycznia.
76-letni Ferdynand D. uchodzi w okolicy za zamożnego człowieka. Żonę ma w Stanach Zjednoczonych, dorosłym dzieciom powodzi się dobrze.
W środę około godz. 23, gdy był już w łóżku, nagle zgasło światło. Staruszek myślał, że to elektrownia wyłączyła światło. Nagle z ciemności wyłoniło się trzech mężczyzn kryjących twarze pod kominiarkami. Do domu weszli przez pomieszczenia gospodarcze, po wyjęciu z futryn okna. Okazało się później, że to oni wykręcili korki.
Bandyci zaatakowali staruszka. Bili go, kopali. Żądali pieniędzy. Gdy Ferdynand D. nie zdradzał skrytki
zamaskowanych mężczyzn napadło w Zubrzycy Górnej na samotnie mieszkającego staruszka. Wybrali sobie dzień Trzech Króli - 6 stycznia.<br>76-letni Ferdynand D. uchodzi w okolicy za zamożnego człowieka. Żonę ma w Stanach Zjednoczonych, dorosłym dzieciom powodzi się dobrze.<br>W środę około godz. 23, gdy był już w łóżku, nagle zgasło światło. Staruszek myślał, że to elektrownia wyłączyła światło. Nagle z ciemności wyłoniło się trzech mężczyzn kryjących twarze pod kominiarkami. Do domu weszli przez pomieszczenia gospodarcze, po wyjęciu z futryn okna. Okazało się później, że to oni wykręcili korki.<br>Bandyci zaatakowali staruszka. Bili go, kopali. Żądali pieniędzy. Gdy Ferdynand D. nie zdradzał skrytki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego