Typ tekstu: Książka
Autor: Przybora Jeremi
Tytuł: Przymknięte oko opaczności
Rok: 1995
krępowane w kontaktowaniu się z drugą. Dosyć wcześnie też zacząłem samodzielnie wędrować po ulicach, bez asysty starszych, na trasie Wiejska - Kopernika. Mieszkanie ojca i macochy było małe, dwupokojowe i trochę trzeszczało w szwach kiedy gromadziliśmy się tam z rodzeństwem wszyscy troje. Ja przebywałem tam najczęściej i nieraz po parę dni. Stosunek siostry i brata do macochy stał się z upływem czasu więcej niż poprawny, nie zapowiadał niczym późniejszego zerwania stosunków po śmierci ojca. Jak na rodzinę po kataklizmie rozwodu, stosunki nasze, tak jak ja je zapamiętałem, układały się w owym czasie niemal idyllicznie.
Ojciec porzucił pracę w Związku Cukrowni i tuż
krępowane w kontaktowaniu się z drugą. Dosyć wcześnie też zacząłem samodzielnie wędrować po ulicach, bez asysty starszych, na trasie Wiejska - Kopernika. Mieszkanie ojca i macochy było małe, dwupokojowe i trochę trzeszczało w szwach kiedy gromadziliśmy się tam z rodzeństwem wszyscy troje. Ja przebywałem tam najczęściej i nieraz po parę dni. Stosunek siostry i brata do macochy stał się z upływem czasu więcej niż poprawny, nie zapowiadał niczym późniejszego zerwania stosunków po śmierci ojca. Jak na rodzinę po kataklizmie rozwodu, stosunki nasze, tak jak ja je zapamiętałem, układały się w owym czasie niemal idyllicznie. <br> Ojciec porzucił pracę w Związku Cukrowni i tuż
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego