musi zadbać o przeprowadzenie referendum wśród załogi, gdyż nie można decydować o losach ludzi bez ich udziału. Dyrektor Laszczyk ocenił nastroje załogi przed restrukturyzacją, jako optymistyczne. Potwierdziła to również reprezentantka związków zawodowych w zakopiańskim PKL-u, pani Zofia Krzeptowska.<br>- Jesteśmy dobrej myśli - powiedziała reporterowi Tygodnika - Nasze warunki przedstawiliśmy na piśmie. Streścić je można w zasadzie w jednym zdaniu - nie możemy na tym stracić. Ludzie wypowiedzą się oczywiście w referendum, jednak myślimy, że przekształcenia raczej "wyjdą nam na zdrowie".<br>Za wcześnie jeszcze, by mówić o tym, co konkretnie zmiany przyniosą ludziom, wiadomo, że - jak w przypadku innych prywatyzowanych firm - spodziewać się mogą