Typ tekstu: Książka
Autor: Stachura Edward
Tytuł: Poezje
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1962-1978
Ach czyj ach czyj to jest
Tak piękny hojny gest
Kto mi tu przysłał ją
Bym się wydostał stąd
Białą Lokomotywą

Ach któż no któż to może być
Beze mnie kto nie umie żyć
I bym zmartwychwstał błaga mnie
By mnie obudził jasny zew
Białej Lokomotywy

Suniemy poprzez czarne łąki
Suniemy przez spalony las
Mijamy bram zwęglone szczątki
Płyniemy przez wspomnienia miast
z Białą Lokomotywą

Gdzie brzęczą pszczoły pluszcze rzeka
Gdzie słońca blask i cienie drzew
Do tej co na mnie w życiu czeka
Do życia znowu nieś mnie nieś
Biała Lokomotywo


Urodziny

Dzisiaj są moje urodziny,
Które obchodzę bez rodziny
Ach czyj ach czyj to jest<br>Tak piękny hojny gest<br>Kto mi tu przysłał ją<br>Bym się wydostał stąd<br>Białą Lokomotywą<br><br>Ach któż no któż to może być<br>Beze mnie kto nie umie żyć<br>I bym zmartwychwstał błaga mnie<br>By mnie obudził jasny zew<br>Białej Lokomotywy<br><br>Suniemy poprzez czarne łąki<br>Suniemy przez spalony las<br>Mijamy bram zwęglone szczątki<br>Płyniemy przez wspomnienia miast<br>z Białą Lokomotywą<br><br>Gdzie brzęczą pszczoły pluszcze rzeka<br>Gdzie słońca blask i cienie drzew<br>Do tej co na mnie w życiu czeka<br>Do życia znowu nieś mnie nieś<br>Biała Lokomotywo&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="poem" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;Urodziny&lt;/&gt;<br><br>Dzisiaj są moje urodziny,<br>Które obchodzę bez rodziny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego