Wyjaśnień znajdzie się wiele, a wśród nich i to, że dobry pamflet wymaga talentu oraz nakładu pracy. W talenty zaś piśmiennictwo oficjalne nie obfituje, a wysilać się... Po co? Ale, że pamfletów nie pisują w drugim obiegu - to wymaga wyjaśnienia. Dziedzictwo gatunek ma spore, by - przykładowo - wymienić pisarzy Oświecenia, młodego Świętochowskiego, Nowaczyńskiego, Karola Zbyszewskiego. Byłoby u kogo się uczyć i to na różne sposoby. <br> Tu mógłby nastąpić dłuższy wywód, a jego konkluzja byłaby taka. Jednym z zasadniczych chwytów pamfletu jest przyznanie przeciwnikowi jakiejś racji. Jest to chwyt, ponieważ celem pamfletu nie jest <hi>poszukiwanie</hi> słuszności - kto ma rację, pamflecista wie z góry