ZOFIA<br>A jeśli to się nie uda? Co wtedy?<br> LEON<br>Nie mamy nic do stracenia. Może to fikcja, ale jedyna, której warto jeszcze spróbować. W każdym razie tam, gdzie my idziemy teraz, dokąd wloką nas ślepe siły społeczne, to jest ku ostatecznej mechanizacji i zbaranieniu, nie ma przed nami nic. Szalona praca jest do wykonania - trzeba wykuć z niczego podstawy nowych możliwości, które są nieobliczalne. Najpiekielniejsza transformacja, jaka się da pomyśleć. Ale dlatego musi nastąpić przede wszystkim odmaterializowanie socjalizmu, jako pierwszy stopień - rzecz pozornie niewykonalna,<br><page nr=188><br>a jednak konieczna. Nie burzyć społeczeństwa i nie stwarzać błaznów a` la Nietzsche, tylko zużywając siły