zbuntowała się, uwięziła oficerów i wzięła kurs na Bornholm. Tam niektórzy oddali się w ręce Szwedów, a okręt powrócił bezpiecznie do polskiego portu. Dowództwo wychwalało oficerów za odzyskanie okrętu, ale niedługo potem, jak sprawa przycichła - oficerów aresztowano.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;- Kogo z pańskiego otoczenia dotknęły pierwsze represje?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Najpierw aresztowali komandora porucznika Wronkę. W Sztabie Głównym Marynarki Wojennej był szefem wyszkolenia. Na jego miejsce powołano mnie, a byłem dowódcą niszczyciela "Błyskawica". W miarę upływu czasu aresztowania przybierały na sile. Następny był Przybyszewski - we wrześniu 1939 r. komendant głównej baterii nabrzeżnej na Helu, a w chwili aresztowania dowódca artylerii Marynarki Wojennej. Przybyszewski popadł w konflikt ze