Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tak jak bracia Kaczyńscy.

KK: A czyś ty się Głowa kiedyś zastanawiał nad tym, że wszystkie rewolucje wymyślali prawnicy i że wszystkie psuli?

JG: To jest cień Dantona.

KK: Adwokaci są najlepszymi majstrami od niszczenia rzeczy, które się pożytecznie wykluwają. Masz: Rokita, Kaczyński, Giertych, Wassermann... I można dalej wymieniać.

JG: Talenty destrukcyjne.

KK: Idealni do prowadzenia rozgrywek.

GH: Ale poważnie: co dalej będzie, panowie?

JG: Ja kiedyś, dawno temu, skorzystałem z peerelowskiej publicznej toalety - jak wiadomo daleko odbiegającej od standardów nazywanych europejskimi. Siadłem. Na drzwiach widzę napis: "Spójrz w lewo". Patrzę w lewo, a tam napis: "Spójrz w prawo". Patrzę w
Tak jak bracia Kaczyńscy.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who5&gt;KK: A czyś ty się Głowa kiedyś zastanawiał nad tym, że wszystkie rewolucje wymyślali prawnicy i że wszystkie psuli?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;JG: To jest cień Dantona.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who5&gt;KK: Adwokaci są najlepszymi majstrami od niszczenia rzeczy, które się pożytecznie wykluwają. Masz: Rokita, Kaczyński, Giertych, Wassermann... I można dalej wymieniać.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;JG: Talenty destrukcyjne.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who5&gt;KK: Idealni do prowadzenia rozgrywek.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who6&gt;GH: Ale poważnie: co dalej będzie, panowie?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;JG: Ja kiedyś, dawno temu, skorzystałem z peerelowskiej publicznej toalety - jak wiadomo daleko odbiegającej od standardów nazywanych europejskimi. Siadłem. Na drzwiach widzę napis: "Spójrz w lewo". Patrzę w lewo, a tam napis: "Spójrz w prawo". Patrzę w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego