Typ tekstu: Książka
Autor: Grynberg Henryk
Tytuł: Drohobycz, Drohobycz
Rok: 1997
ukraińskim SS-manem byłeś. Ależ skąd, nas do wojska wzięli i wysłali na front włoski, to przeszliśmy do aliantów, ja walczyłem z Niemcami. Spisali go i zabrali. Ja później pytałem. A, już go nie ma, już go wysłali, on już światła dziennego nie zobaczy.





Franklin Park 1995




Ucieczka z Borysławia

Tamarze Sokel-Diamant

Wiadomości były coraz gorsze. Ojciec i starszy brat nie jedli, tylko palili papierosy. Usłyszałam w nocy ich rozmowę. Ojciec pójdzie i starszy brat pójdzie, zostaniemy sami. Zaczęłam płakać. Ojciec nachylił się nad moim łóżkiem. Nie płacz, nie zostawię was, przecież dla was żyję. Poczułam gorącą kroplę na policzku
ukraińskim SS-manem byłeś. Ależ skąd, nas do wojska wzięli i wysłali na front włoski, to przeszliśmy do aliantów, ja walczyłem z Niemcami. Spisali go i zabrali. Ja później pytałem. A, już go nie ma, już go wysłali, on już światła dziennego nie zobaczy.<br><br><br>&lt;gap reason="sampling"&gt;<br><br><br>Franklin Park 1995&lt;/&gt;<br><br>&lt;div sex="m"&gt;<br><br><br>&lt;tit&gt;Ucieczka z Borysławia&lt;/&gt;<br><br>Tamarze Sokel-Diamant<br><br>Wiadomości były coraz gorsze. Ojciec i starszy brat nie jedli, tylko palili papierosy. Usłyszałam w nocy ich rozmowę. Ojciec pójdzie i starszy brat pójdzie, zostaniemy sami. Zaczęłam płakać. Ojciec nachylił się nad moim łóżkiem. Nie płacz, nie zostawię was, przecież dla was żyję. Poczułam gorącą kroplę na policzku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego