Typ tekstu: Prasa
Tytuł: NAJ
Nr: 38
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
Dorota Warakomska
Ciągle dokądś pędzę...
Była korespondentką TVP w Waszyngtonie. Teraz kieruje zespołem Panoramy. Przyznaje się otwarcie, że jest pracoholiczką. Nawet na urlopie odpoczywa wyłącznie w ruchu.
Opowiedz mi o Piekielnym Piotrusiu. Kto to?
Tata nazwał mnie tak, kiedy byłam mała. Miał nadzieję, że jego drugim dzieckiem będzie chłopiec. Choć jego marzenie nie spełniło się, wychowywał mnie jak syna. Łowiliśmy razem ryby, graliśmy w hokeja. Byłam bardzo ruchliwym dzieckiem. Gdy nauczyłam się chodzić, od razu biegałam. Ciężko było mnie upilnować. W domu nie sprawiałam kłopotów
Dorota Warakomska <br>Ciągle dokądś pędzę...&lt;/&gt; <br>Była korespondentką TVP w Waszyngtonie. Teraz kieruje zespołem Panoramy. Przyznaje się otwarcie, że jest pracoholiczką. Nawet na urlopie odpoczywa wyłącznie w ruchu. <br>&lt;who1&gt;Opowiedz mi o Piekielnym Piotrusiu. Kto to?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Tata nazwał mnie tak, kiedy byłam mała. Miał nadzieję, że jego drugim dzieckiem będzie chłopiec. Choć jego marzenie nie spełniło się, wychowywał mnie jak syna. Łowiliśmy razem ryby, graliśmy w hokeja. Byłam bardzo ruchliwym dzieckiem. Gdy nauczyłam się chodzić, od razu biegałam. Ciężko było mnie upilnować. W domu nie sprawiałam kłopotów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego