rozstrzelana, albo kolaborowała. A jeśli o tym nie wiesz, to zabierz się za stosowne lektury.<br>Martwi mnie, Przyjacielu mój, że zamiast robić wielkie filmy - które robisz cały czas - bierzesz się również za to, na czym się nie znasz. Okudżawa by Cię wyśmiał, a Wysocki dałby Ci po głowie gitarą. Dalej, Twój wywiad może źle tłumaczony? Bo mnie się włosy jeżą. Na konkretne pytanie o stalinizm odpowiadasz, że być może ludzie niekoniecznie lubią towarzysza Stalina (tu <orig>ironiu</> ja <orig>poniał</>), ale tęsknią za dobrym carem. To dlaczego kochają mordercę cara?! Mordercę ich własnego narodu? Więcej Was wymordował, z nami i innymi włącznie, niż