Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
Tytuł: Ozon
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
Maja Gawrońska
Na skróty, czyli donikąd
Żaden poradnik ani zawarte w nim magiczne sztuczki nie wyręczą nas w pokonywaniu trudów życia.
Mój dobry kolega, 62-letni psychiatra, kupił nie tak dawno starannie wydany poradnik pod budzącym nadzieję tytułem: "Jak usprawnić pamięć". Któregoś dnia wspaniałomyślnie postanowił obdarować mnie tą pożyteczną książką. Tyle tylko, że zapomniał.
Poradniki psychologiczne, zaliczające się do najbardziej popularnych książek, nie tyle sprzedają sposoby rozwiązywania życiowych problemów, ile handlują nadzieją. Tak jak reklama i polityka. Nadzieją na lepsze, mądrzejsze życie i porzucenie zgubnych nawyków. Niestety, ludzie żywią niemądre przekonanie, że przeczytanie kilku dobrych rad wystarczy, aby załatwić sprawę: stać się kreatywnym
Na skróty, czyli donikąd
Żaden poradnik ani zawarte w nim magiczne sztuczki nie wyręczą nas w pokonywaniu trudów życia.
Mój dobry kolega, 62-letni psychiatra, kupił nie tak dawno starannie wydany poradnik pod budzącym nadzieję tytułem: "Jak usprawnić pamięć". Któregoś dnia wspaniałomyślnie postanowił obdarować mnie tą pożyteczną książką. Tyle tylko, że zapomniał.
Poradniki psychologiczne, zaliczające się do najbardziej popularnych książek, nie tyle sprzedają sposoby rozwiązywania życiowych problemów, ile handlują nadzieją. Tak jak reklama i polityka. Nadzieją na lepsze, mądrzejsze życie i porzucenie zgubnych nawyków. Niestety, ludzie żywią niemądre przekonanie, że przeczytanie kilku dobrych rad wystarczy, aby załatwić sprawę: stać się kreatywnym
Maja Gawrońska</></><br><br><div type="art" sex="m"><tit>Na skróty, czyli donikąd</><br><br>Żaden poradnik ani zawarte w nim magiczne sztuczki nie wyręczą nas w pokonywaniu trudów życia.<br>Mój dobry kolega, 62-letni psychiatra, kupił nie tak dawno starannie wydany poradnik pod budzącym nadzieję tytułem: "Jak usprawnić pamięć". Któregoś dnia wspaniałomyślnie postanowił obdarować mnie tą pożyteczną książką. Tyle tylko, że zapomniał. <br><br>Poradniki psychologiczne, zaliczające się do najbardziej popularnych książek, nie tyle sprzedają sposoby rozwiązywania życiowych problemów, ile handlują nadzieją. Tak jak reklama i polityka. Nadzieją na lepsze, mądrzejsze życie i porzucenie zgubnych nawyków. Niestety, ludzie żywią niemądre przekonanie, że przeczytanie kilku dobrych rad wystarczy, aby załatwić sprawę: stać się kreatywnym
