Typ tekstu: Książka
Autor: Bahdaj Adam
Tytuł: Wakacje z duchami
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1962
po trzecie, musimy się dowiedzieć, co to za duchy straszą na zamku.
- Bez pudła - zawyrokował Paragon i po raz pierwszy od przyjazdu spojrzał na Mandżara łaskawszym okiem.
Perełka, chłopiec zawsze skłonny do uniesień i podziwu, chlasnął dłonią w kolano.
- Panowie, mamy pierwszorzędną robótkę! Ta detektywistyczna zagadka bardzo mi się podoba. Tylko co będzie, jeśli brodacz dowie się, że go śledzimy?
- O to chodzi, żeby się nie dowiedział - przerwał mu Mandżaro. - Dobry detektyw potrafi tak działać, że nikt go o to nie podejrzewa.
- Legalnie - potwierdził Paragon.
Mandżaro zadowolony z uznania kolegów chrząknął dwa razy, jakby chciał dać do zrozumienia, że nie zależy mu
po trzecie, musimy się dowiedzieć, co to za duchy straszą na zamku.<br> - Bez pudła - zawyrokował Paragon i po raz pierwszy od przyjazdu spojrzał na Mandżara łaskawszym okiem.<br>Perełka, chłopiec zawsze skłonny do uniesień i podziwu, chlasnął dłonią w kolano.<br> - Panowie, mamy pierwszorzędną robótkę! Ta detektywistyczna zagadka bardzo mi się podoba. Tylko co będzie, jeśli brodacz dowie się, że go śledzimy?<br> - O to chodzi, żeby się nie dowiedział - przerwał mu Mandżaro. - Dobry detektyw potrafi tak działać, że nikt go o to nie podejrzewa.<br> - Legalnie - potwierdził Paragon.<br>Mandżaro zadowolony z uznania kolegów chrząknął dwa razy, jakby chciał dać do zrozumienia, że nie zależy mu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego