Typ tekstu: Książka
Autor: Dobroczyński Bartłomiej
Tytuł: New age
Rok: 1997
równocześnie zupełnie nie dostrzegać
istnienia licznych zjawisk przynależnych niewątpliwie do RNE które nie
tylko, że zdecydowanie nie powinny być określane jako "prymitywne" czy
"szarlatańskie", ale równocześnie i, co gorsza, całkowicie przerastają
ich własne możliwości intelektualne. Żeby nie mnożyć przykładów bez
potrzeby, wystarczy tu przywołać opublikowaną niedawno w Polsce słynną
książkę Umysł i przyroda (Mind and Nature, 1979) Gregory Batesona,
którą w posłowiu i moim zdaniem słusznie Anna Wyka zalicza do
propozycji z kręgu "New Age". Przyznam szczerze, że tylko z najwyższym
trudem jestem w stanie sobie wyobrazić jakąś sensowną polemikę, jaką w
odniesieniu do tej książki mógłby przeprowadzić którykolwiek z licznych
równocześnie zupełnie nie dostrzegać<br>istnienia licznych zjawisk przynależnych niewątpliwie do RNE które nie<br>tylko, że zdecydowanie nie powinny być określane jako "prymitywne" czy<br>"szarlatańskie", ale równocześnie i, co gorsza, całkowicie przerastają<br>ich własne możliwości intelektualne. Żeby nie mnożyć przykładów bez<br>potrzeby, wystarczy tu przywołać opublikowaną niedawno w Polsce słynną<br>książkę Umysł i przyroda (Mind and Nature, 1979) Gregory Batesona,<br>którą w posłowiu i moim zdaniem słusznie Anna Wyka zalicza do<br>propozycji z kręgu "New Age". Przyznam szczerze, że tylko z najwyższym<br>trudem jestem w stanie sobie wyobrazić jakąś sensowną polemikę, jaką w<br>odniesieniu do tej książki mógłby przeprowadzić którykolwiek z licznych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego