Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 04.28
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
skorzystali na reformach, którzy są dobrze sytuowani, optymistyczni, nie zniknęli. Oni głosują na Jedną Rosję i jest to elektorat bardzo proeuropejski.
Jak pan więc wyjaśni paradoks. Jedna Rosja jest partią władzy i 38 procent jej zwolenników chce wstąpienia do UE. Tymczasem Rosja buduje coś na kształt alternatywy w stosunku do Unii: wspólną przestrzeń gospodarczą z Ukrainą, Kazachstanem i Białorusią.
My chcemy być w Unii, problem w tym, że Unia za bardzo nas nie chce. Dwa pierwsze lata rządów Władimira Putina w polityce zagranicznej były dążeniem do zbliżenia się do Wspólnoty. Jednak Europa nie była na to gotowa. Stąd rozczarowanie w naszych
skorzystali na reformach, którzy są dobrze sytuowani, optymistyczni, nie zniknęli. Oni głosują na Jedną Rosję i jest to elektorat bardzo proeuropejski.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;&lt;transl&gt;Jak pan więc wyjaśni paradoks. Jedna Rosja jest partią władzy i 38 procent jej zwolenników chce wstąpienia do UE. Tymczasem Rosja buduje coś na kształt alternatywy w stosunku do Unii: wspólną przestrzeń gospodarczą z Ukrainą, Kazachstanem i Białorusią.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;&lt;transl&gt;My chcemy być w Unii, problem w tym, że Unia za bardzo nas nie chce. Dwa pierwsze lata rządów Władimira Putina w polityce zagranicznej były dążeniem do zbliżenia się do Wspólnoty. Jednak Europa nie była na to gotowa. Stąd rozczarowanie w naszych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego