Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 09.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
z przepisami ujawnił dane osobowe donosiciela pokrzywdzonym. Karkosza może skarżyć Andrzeja Mietkowskiego i Bogusława Sonika, którzy w swoich teczkach znaleźli ślady jego działań. Ale taki proces nie miałby sensu, gdyż legalnie weszli w posiadanie wiedzy o jego podwójnej roli i - wierząc w rzetelność informacji uzyskanych w IPN - publicznie sprawę ujawnili. Uznali, że Karkosza zasługuje na napiętnowanie. Ta forma dzikiej lustracji nie daje więc możliwości obrony.

Antoni Pawlak na własnej skórze doświadczył ostracyzmu środowiska podejrzewającego go o działanie na dwa fronty. W 1972 r. wraz z kolegami wpadł podczas rozlepiania ulotek na mieście. Jego wypuszczono już po 48 godzinach, kolegów dopiero po
z przepisami ujawnił dane osobowe donosiciela pokrzywdzonym. Karkosza może skarżyć Andrzeja Mietkowskiego i Bogusława Sonika, którzy w swoich teczkach znaleźli ślady jego działań. Ale taki proces nie miałby sensu, gdyż legalnie weszli w posiadanie wiedzy o jego podwójnej roli i - wierząc w rzetelność informacji uzyskanych w IPN - publicznie sprawę ujawnili. Uznali, że Karkosza zasługuje na napiętnowanie. Ta forma dzikiej lustracji nie daje więc możliwości obrony.<br><br>Antoni Pawlak na własnej skórze doświadczył ostracyzmu środowiska podejrzewającego go o działanie na dwa fronty. W 1972 r. wraz z kolegami wpadł podczas rozlepiania ulotek na mieście. Jego wypuszczono już po 48 godzinach, kolegów dopiero po
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego