Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.03 (2)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
mln. Te pieniądze to nie wszystko, co idzie na leczenie VIP-ów. Tak jak każdy z nas, mają prawo do zwykłej służby zdrowia. - To naruszenie konstytucyjnej zasady, że wszyscy obywatele mają równy dostęp do świadczeń zdrowotnych - buntuje się Krzysztof Bukiel, szef Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.
Bo rzeczywiście osoba z kartą VIP może korzystać z opieki medycznej takiej jak my, a dodatkowo z pomocy kilkunastu specjalnych szpitali, przychodni i ambulatoriów w całym kraju.
Największym absurdem jest jednak to, że karty VIP przysługują rodzinom notabli. I to bezpłatnie. Wiele firm funduje swoim pracownikom karty uprawniające do lepszego leczenia. Ale niezwykle rzadko zdarza się
mln. Te pieniądze to nie wszystko, co idzie na leczenie VIP-ów. Tak jak każdy z nas, mają prawo do zwykłej służby zdrowia. &lt;q&gt;- To naruszenie konstytucyjnej zasady, że wszyscy obywatele mają równy dostęp do świadczeń zdrowotnych&lt;/&gt; - buntuje się Krzysztof Bukiel, szef Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy. <br>Bo rzeczywiście osoba z kartą VIP może korzystać z opieki medycznej takiej jak my, a dodatkowo z pomocy kilkunastu specjalnych szpitali, przychodni i ambulatoriów w całym kraju.<br>Największym absurdem jest jednak to, że karty VIP przysługują rodzinom notabli. I to bezpłatnie. Wiele firm funduje swoim pracownikom karty uprawniające do lepszego leczenia. Ale niezwykle rzadko zdarza się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego