Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
oświetlone miejsca o niezwykłej atmosferze.
Zalety: On jest "cool", ty u jego boku również. Otacza was nimb tajemniczości, a ludzie zastanawiają się, czy któreś z was jest sławne. Nigdy nie musisz za nic płacić, ponieważ on zawsze zna bramkarza, barmana, DJ'a albo właściciela galerii, zawsze jest zapraszany do sali dla VIP-ów. Ekscentryczny, kreatywny i oryginalny aż do bólu; możesz być pewna, że nie ma na świecie faceta podobnego do niego.
Wady: Ubrany w skórzaną kurteczkę, palący jednego papierosa za drugim, uwikłał się w kompleks Tarantino. Uważa się za wolnego strzelca, zatem bez żadnych zahamowań poprosi kobietę, żeby w imię sztuki
oświetlone miejsca o niezwykłej atmosferze.<br>Zalety: On jest "cool", ty u jego boku również. Otacza was nimb tajemniczości, a ludzie zastanawiają się, czy któreś z was jest sławne. Nigdy nie musisz za nic płacić, ponieważ on zawsze zna bramkarza, barmana, DJ'a albo właściciela galerii, zawsze jest zapraszany do sali dla VIP-ów. Ekscentryczny, kreatywny i oryginalny aż do bólu; możesz być pewna, że nie ma na świecie faceta podobnego do niego.<br>Wady: Ubrany w skórzaną kurteczkę, palący jednego papierosa za drugim, uwikłał się w kompleks Tarantino. Uważa się za wolnego strzelca, zatem bez żadnych zahamowań poprosi kobietę, żeby w imię sztuki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego