Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Podkarpackie
Nr: 02.23
Miejsce wydania: Przemyśl
Rok wydania: 2005
Rok powstania: 2004
trzy lata temu. Dziś wiadomo już, że rolnicy skorzystali niewiele, zakład ogłosił upadłość, a prokuratura zarzuca jego prezesowi Markowi M. zagarnięcie prawie 300 tys. zł. z majątku firmy.
To bilans pięcioletniej działalności samorządowej spółki Centrum Rolniczo-Handlowe "Wschodni Rynek Hurtowy" SA w Jarosławiu, otwieranej przy blaskach reporterskich fleszy i tłumach VIP-ów, a powstałej na bazie upadłych jarosławskich zakładów zbożowych. Dziś spółką zarządza syndyk masy upadłości, w swoim gabinecie nadal zasiada Marek M., który nazywa się teraz "prezesem w upadłości", a na jego stole leżą imienne pieczątki prezesa Agro Oils - głównego udziałowca. Zapytany o upadek firmy, śmieje się: - Samorządy, zakładając spółkę
trzy lata temu. Dziś wiadomo już, że rolnicy skorzystali niewiele, zakład ogłosił upadłość, a prokuratura zarzuca jego prezesowi Markowi M. zagarnięcie prawie 300 tys. zł. z majątku firmy. <br>To bilans pięcioletniej działalności samorządowej spółki Centrum Rolniczo-Handlowe "Wschodni Rynek Hurtowy" SA w Jarosławiu, otwieranej przy blaskach reporterskich fleszy i tłumach VIP-ów, a powstałej na bazie upadłych jarosławskich zakładów zbożowych. Dziś spółką zarządza syndyk masy upadłości, w swoim gabinecie nadal zasiada Marek M., który nazywa się teraz "prezesem w upadłości", a na jego stole leżą imienne pieczątki prezesa Agro Oils - głównego udziałowca. Zapytany o upadek firmy, śmieje się: - Samorządy, zakładając spółkę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego