Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
Straussem nie sposób zdobyć Bundestagu. Wie pan, ci goście, z CDU czasami potrafią powiedzieć coś sensownego...


STRAJK PO SZWEDZKU

MARTA WESOŁKOWSKA

Dokładnie wiadomo co to jest: seks po szwedzku, szwedzkie kino, szwedzka jakość pracy. Ale szwedzki strajk? Czy może oznaczać coś więcej niż tylko odosobnione, wyjątkowe na przestrzeni stulecia zdarzenie?

W CIAGU dramatycznych strajkowych dni na przełomie kwietnia i maja 1980 r. w tym spokojnym, pracowitym kącie Europy urodziło się nowe zjawisko: strajk paradoksalny. Taki, którego nikt nie chce, ale którego konieczność wszyscy czują i podporządkowują się zbiorowemu niepracowaniu w imię zbiorowej lojalności. Nadto, którego prawdziwe cele są znacznie głębsze niż te
Straussem nie sposób zdobyć Bundestagu. Wie pan, ci goście, z CDU czasami potrafią powiedzieć coś sensownego...&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br>&lt;tit&gt;STRAJK PO SZWEDZKU&lt;/&gt;<br><br>&lt;au&gt;MARTA WESOŁKOWSKA&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Dokładnie wiadomo co to jest: seks po szwedzku, szwedzkie kino, szwedzka jakość pracy. Ale szwedzki strajk? Czy może oznaczać coś więcej niż tylko odosobnione, wyjątkowe na przestrzeni stulecia zdarzenie?&lt;/&gt;<br><br>W CIAGU dramatycznych strajkowych dni na przełomie kwietnia i maja 1980 r. w tym spokojnym, pracowitym kącie Europy urodziło się nowe zjawisko: strajk paradoksalny. Taki, którego nikt nie chce, ale którego konieczność wszyscy czują i podporządkowują się zbiorowemu &lt;orig&gt;niepracowaniu&lt;/&gt; w imię zbiorowej lojalności. Nadto, którego prawdziwe cele są znacznie głębsze niż te
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego