Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 11.07
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
narkotyków prano zarówno w legalnie działających, jak i fikcyjnych firmach. Angażowano je w fikcyjne transakcje, "przepuszczano" przez restauracje i spółki usługowe, między innymi z branży budowlanej - wylicza oficer UOP uczestniczący w rozpracowaniu kokainowego gangu. Kilka tygodni wcześniej policja zlikwidowała narkotykowy szlak łączący Polskę z Holandią. - We wrześniu zatrzymaliśmy 18 Polaków. W ciągu czterech lat grupa, w której działali, przemyciła tonę marihuany wartej 35 mln zł. Rok wcześniej trafiliśmy na ślad międzynarodowego gangu, któremu udało się przeszmuglować przez Polskę do Europy Zachodniej 100 kg heroiny pochodzącej z Istambułu. Aresztowano Niemców, Włochów, Ukraińców, Szwedów i Polaków - przypomina młodszy inspektor Jacek Zieliński, naczelnik łódzkiego Wydziału
narkotyków prano zarówno w legalnie działających, jak i fikcyjnych firmach. Angażowano je w fikcyjne transakcje, "przepuszczano" przez restauracje i spółki usługowe, między innymi z branży budowlanej - wylicza oficer UOP uczestniczący w rozpracowaniu kokainowego gangu. Kilka tygodni wcześniej policja zlikwidowała narkotykowy szlak łączący Polskę z Holandią. - We wrześniu zatrzymaliśmy 18 Polaków. W ciągu czterech lat grupa, w której działali, przemyciła tonę marihuany wartej 35 mln zł. Rok wcześniej trafiliśmy na ślad międzynarodowego gangu, któremu udało się przeszmuglować przez Polskę do Europy Zachodniej 100 kg heroiny pochodzącej z Istambułu. Aresztowano Niemców, Włochów, Ukraińców, Szwedów i Polaków - przypomina młodszy inspektor Jacek Zieliński, naczelnik łódzkiego Wydziału
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego