Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 10.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
na ścianach komunikaty o ogłoszeniu godziny "W", zdjęcia z obszernymi podpisami) i oglądania kolejnych gablot z eksponatami (hełmy, broń, przedmioty codziennego użytku), można "połączyć się" z powstańcem w kabinie telefonicznej, wysłuchać, jak nadaje replika radiostacji "Błyskawica", obejrzeć kroniki w kinie "Palladium", zapalić świeczkę w miejscu pamięci, gdzie zainscenizowano groby powstańców. W ciągu weekendu muzeum odwiedziło blisko 15 tys. osób. Większość nie kryła emocji. - Dla nas jest istotne, że muzeum już jest, że się rozwija, że go doczekaliśmy. Nawet jeśli wewnątrz nie wszystko jest jeszcze gotowe - mówi Zbigniew Ścibor-Rylski, prezes Związku Powstańców Warszawskich. Muzeum nie jest skończone - budowa potrwa do jesieni 2005
na ścianach komunikaty o ogłoszeniu godziny "W", zdjęcia z obszernymi podpisami) i oglądania kolejnych gablot z eksponatami (hełmy, broń, przedmioty codziennego użytku), można "połączyć się" z powstańcem w kabinie telefonicznej, wysłuchać, jak nadaje replika radiostacji "Błyskawica", obejrzeć kroniki w kinie "Palladium", zapalić świeczkę w miejscu pamięci, gdzie zainscenizowano groby powstańców. W ciągu weekendu muzeum odwiedziło blisko 15 tys. osób. Większość nie kryła emocji. - Dla nas jest istotne, że muzeum już jest, że się rozwija, że go doczekaliśmy. Nawet jeśli wewnątrz nie wszystko jest jeszcze gotowe - mówi <name type="person">Zbigniew Ścibor-Rylski</>, prezes <name type="org">Związku Powstańców Warszawskich</>. Muzeum nie jest skończone - budowa potrwa do jesieni 2005
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego