Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 39
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Szkoda mi tych ludzi, którzy często nie znają przepisów i boją się narazić. Zdaję sobie sprawę, że temat taki wymaga rozmów z samymi poszkodowanymi. Z tym jest jednak problem. Trzeba ich zrozumieć - i tak są skazani na tego lekarza (Podwilk liczy ok. 3000 mieszkańców).
Nazwisko znane redakcji



Nie nasz przewodnik

W związku z artykułem red. Apoloniusza Rajwy pt. "Niefortunna wycieczka", opublikowanym w numerze 33 (502) "TP" z 22 sierpnia br., pragniemy przekazać informację, iż wzmiankowany w artykule przewodnik tatrzański z Krakowa, p. Włodzimierz Bobula, nie był i nie jest członkiem Koła Przewodników Tatrzańskich im. Macieja Sieczki w Krakowie.
Prezes Koła Przewodników Tatrzańskich im
Szkoda mi tych ludzi, którzy często nie znają przepisów i boją się narazić. Zdaję sobie sprawę, że temat taki wymaga rozmów z samymi poszkodowanymi. Z tym jest jednak problem. Trzeba ich zrozumieć - i tak są skazani na tego lekarza (Podwilk liczy ok. 3000 mieszkańców).<br>Nazwisko znane redakcji&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Nie nasz przewodnik&lt;/tit&gt;<br><br>W związku z artykułem red. Apoloniusza Rajwy pt. "Niefortunna wycieczka", opublikowanym w numerze 33 (502) "TP" z 22 sierpnia br., pragniemy przekazać informację, iż wzmiankowany w artykule przewodnik tatrzański z Krakowa, p. Włodzimierz Bobula, nie był i nie jest członkiem Koła Przewodników Tatrzańskich im. Macieja Sieczki w Krakowie.<br>&lt;au&gt;Prezes Koła Przewodników Tatrzańskich im
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego