szkole, dlaczego?</><br><who2> - Bo trochę mam pracy dokumentacyjnej, czego nie mogłabym zrobić w czasie mojej pracy.</><br><who3> - I jaka to jest szkoła?</> <br><who2> - To jest szkoła społeczna.</><br><who3> - Społeczna szkoła?</><br><who2> - Tak.</><br><who3> - Liceum czy podstawówka?</> <br><who2> - To jest szkoła społeczna numer dwadzieścia cztery, podstawowa.</><br><who3> - A, dwadzieścia cztery, czyli jest pani…</> <br><who4> - … Pani Hortensja jest nauczycielką WF-u mnie w szkole.</><br><who3> - <vocal desc="aha">, rozumiem. Pani Hortensjo, czy da się, czy da się spowodować sytuację, w której w szkołach publicznych nauczyciele będą również szczęśliwi w swoim zawodzie jak pani i pan dyrektor?</><br><who2> - To znaczy wszystko, mnie się wydaje, zależy od nas samych, i jeżeli ja pracując myślę, nie na zasadzie