Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Polska
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
przyłączył się do Ruchu Młodej Polski Aleksandra Halla.

Sympatyczny opozycjonista

- Kiedy zaczynałem działać politycznie, byłem przekonany, że jako sympatyczny opozycjonista będę funkcjonował gdzieś na marginesie życia społecznego i że z komunizmem będę walczyć przez całe swoje dorosłe życie. To że skończył się tak szybko było dla mnie przyjemnym zaskoczeniem - wyznaje Walendziak.

W hierarchii liderów Ruchu awansował szybko.

Tak się jakoś działo, że w kręgach, w których się obracał zawsze zaczynał przewodzić. Czy to była grupa kolegów na podwórku, czy klasa, czy opozycja czy redakcja.. - To chyba wynikało bardziej z mojej nadobowiązkowości, niż potrzeby dowodzenia - wyznaje. - Nigdy nie myślałem o sobie jako
przyłączył się do Ruchu Młodej Polski Aleksandra Halla.<br><br>&lt;tit&gt;Sympatyczny opozycjonista&lt;/&gt;<br><br>- Kiedy zaczynałem działać politycznie, byłem przekonany, że jako sympatyczny opozycjonista będę funkcjonował gdzieś na marginesie życia społecznego i że z komunizmem będę walczyć przez całe swoje dorosłe życie. To że skończył się tak szybko było dla mnie przyjemnym zaskoczeniem - wyznaje Walendziak.<br><br>&lt;tit&gt;W hierarchii liderów Ruchu awansował szybko.&lt;/&gt;<br><br>Tak się jakoś działo, że w kręgach, w których się obracał zawsze zaczynał przewodzić. Czy to była grupa kolegów na podwórku, czy klasa, czy opozycja czy redakcja.. - To chyba wynikało bardziej z mojej &lt;orig&gt;nadobowiązkowości&lt;/&gt;, niż potrzeby dowodzenia - wyznaje. - Nigdy nie myślałem o sobie jako
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego