jeszcze.<br> KRÓLOWA: - Ach, nie. Chcę, żeby przyszedł prywatnie.<br> MINISTER: - Wasza Miłość nie zdaje sobie sprawy, jaki ból sprawia mi to, iż ze wszystkich możliwych życzeń ostatnich wybrała Pani to jedno jedyne, któremu nie mogę zadośćuczynić ze względu na rację stanu.<br> KRÓLOWA (zdziwiona): - Ze względu na rację stanu?<br> MINISTER: - Tak jest, Wasza Miłość; dr Durchfreud ostatni obstukiwał Waszą Miłość i bardzo rozpowszechniona jest opinia, iż to on spowodował kryzys bezpłodności. Wasza Miłość rozumie, że wezwanie go w tej chwili do Pałacu spowodować by mogło drugi kryzys, kryzys gabinetowy.<br> KRÓLOWA (po chwili milczenia): - Ostatnia wola, ostatnie życzenie, ostatnia prośba królowej jest czymś więcej