że nie pozostawia czasu na "opracowanie danych". Nie ma nadziei na, mówiąc językiem Umberto Eco, globalną encyklopedię. Idealnym komunikatem naszych czasów jest wideoklip, kondensat znaków, często pastiszowy skrót znanych powszechnie konwencji i fabuł. O poetyce takiego przekazu decyduje montaż, obraz musi w zawrotnym tempie kreować mikrorzeczywistość złożoną z niezliczonych elementów. Wideoklip czyni z tempa wartość pozytywną, ale korzysta z tworzywa o zupełnie innym charakterze niż język - dociera o wiele szybciej do receptorów mózgu, niż może uczynić to słowo.<br>Współczesny tekst literacki o amorficznej, polifonicznej, heterogenicznej poetyce komunikuje zwykle pewne antywartości, pokazuje przez językowo-kompozycyjną niezborność - katastrofę, wykolejenie, zagubienie. Tempo jest w