Typ tekstu: Książka
Autor: Urbańczyk Andrzej
Tytuł: Dziękuję ci, Pacyfiku
Rok: 1997
szkle, 42 dolary kosztuje nas pociąg, 22 dolary każdy dzień w hotelu - myślę pamiętając o wielu dniach, jakie czekają mnie jeszcze w Japonii.
- Spać, strasznie chce mi się spać - mówi Krystyna, zasypiając na moim ramieniu.
Sayonara Kioto.

Trzy szkoły przeżycia trzęsienia ziemi

W Jokohamie witają nas listy z całego świata. Wita dymiący, aż czerwony od gorąca piecyk naftowy, wita stęskniony Myszołów, a wkrótce zaczynają też witać w swych domach przyjaciele. Kołowrót pożegnalnych party rozpoczął się! Ale przecież nawet z tak gęstego korowodu można jakoś się urwać. W najbliższą niedzielę jedziemy do Aburatsubo, by dołączyć do załogi "Fuji III" na cotygodniowy trening
szkle, 42 dolary kosztuje nas pociąg, 22 dolary każdy dzień w hotelu - myślę pamiętając o wielu dniach, jakie czekają mnie jeszcze w Japonii.<br> - Spać, strasznie chce mi się spać - mówi Krystyna, zasypiając na moim ramieniu.<br> Sayonara Kioto. <br><br>&lt;tit&gt;Trzy szkoły przeżycia trzęsienia ziemi&lt;/&gt;<br><br> W Jokohamie witają nas listy z całego świata. Wita dymiący, aż czerwony od gorąca piecyk naftowy, wita stęskniony Myszołów, a wkrótce zaczynają też witać w swych domach przyjaciele. Kołowrót pożegnalnych party rozpoczął się! Ale przecież nawet z tak gęstego korowodu można jakoś się urwać. W najbliższą niedzielę jedziemy do Aburatsubo, by dołączyć do załogi "Fuji III" na cotygodniowy trening
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego