Typ tekstu: Książka
Autor: Jedliński Krzysztof i inni
Tytuł: Trening interpersonalny
Rok: 1997
Alicja o Krzysztofie:

- A on cały czas słucha i patrzy.

Bożena:

- Nie umiem sobie radzić z napięciem.

Blanka:

- Mam ochotę chodzić w kółko po tej sali.

Bożena:

Ja mam ochotę poprosić kogoś do tańca. Dlaczego mówić pod sznureczek?

Bożena do Krzysztofa:

- Czy długo będziesz tak leżał i patrzył?

Ogólny śmiech.

Witek:

- Ja bym bardzo chciał, żeby Stasia coś powiedziała.

Stasia:

- Nic mi nie przychodzi do głowy.

Ponieważ trener konsekwentnie odpowiada, że nie ma żadnej ustrukturalizowanej propozycji, padają propozycje uczestników:

Blanka i Witek proponują opowiadanie o sobie, na co nie zgadza się Bożena, która proponuje tańce. Wreszcie pojawia się propozycja Barbary, nie
Alicja o Krzysztofie:<br><br>- A on cały czas słucha i patrzy.<br><br>Bożena:<br><br>- Nie umiem sobie radzić z napięciem.<br><br>Blanka:<br><br>- Mam ochotę chodzić w kółko po tej sali.<br><br>Bożena:<br><br>Ja mam ochotę poprosić kogoś do tańca. Dlaczego mówić pod sznureczek?<br><br>Bożena do Krzysztofa:<br><br>- Czy długo będziesz tak leżał i patrzył?<br><br>Ogólny śmiech.<br><br>Witek:<br><br>- Ja bym bardzo chciał, żeby Stasia coś powiedziała.<br><br>Stasia:<br><br>- Nic mi nie przychodzi do głowy.<br><br>Ponieważ trener konsekwentnie odpowiada, że nie ma żadnej ustrukturalizowanej propozycji, padają propozycje uczestników:<br><br>Blanka i Witek proponują opowiadanie o sobie, na co nie zgadza się Bożena, która proponuje tańce. Wreszcie pojawia się propozycja Barbary, nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego