najbliższy tom Pamiętnika Literackiego , który jest organem Związku Pisarzy, poświęcimy temu zagadnieniu. Stąd wynika moja prośba, by zechciał pan odpowiedzieć na kilka pytań. Będą one na wstępie dotyczyć chronologii, a później motywacji i założeń Pańskich poczynań.<br>W jaki sposób, jaką drogą dotarł Pan do Włoch w 1945 r.? <br> Giedroyć: Do Włoch przybyłem z II Korpusem. Z Polski wyjechałem zaraz po Kampanii Wrześniowej i po pracy w ambasadzie RP w Bukareszcie, od marca 1941 r. służyłem w Brygadzie Karpackiej, która później weszła w skład II Korpusu. Tam zostałem kierownikiem działu wydawnictw i czasopism. <br> Garliński: Była to droga żołnierska, którą, jakże słusznie, wybrała