Typ tekstu: Książka
Autor: Brandys Marian
Tytuł: Nieznany książę Poniatowski
Rok wydania: 1960
Rok powstania: 1994
i krzesła, jakie spotykało się w najuboższych zajazdach. Kiedy po raz pierwszy spotkał mojego odźwiernego, ukłonił mu się w pas i przedstawił się: "Oto jestem Suworow, do twych usług". Taki był ten człowiek, który naprzeciw okien mego pałacu wyrżnął ludność Pragi! Ponieważ znał mnie od dawna, powiedział mi bez obsłonek: Wojny z Francją nie da się uniknąć, a mnie wezmą na dowódcę". Potem wtajemniczył mnie w szczegóły planu ogromnych jatek, jakie zamierzał urządzić. Chciał, żebym zjadł z nim obiad, lecz to nie odpowiadało mi w najmniejszym stopniu. Wycofałem się, kiedy podano mu do stołu. Nalał sobie od razu ogromną szklankę wódki
i krzesła, jakie spotykało się w najuboższych zajazdach. Kiedy po raz pierwszy spotkał mojego odźwiernego, ukłonił mu się w pas i przedstawił się: "Oto jestem Suworow, do twych usług". Taki był ten człowiek, który naprzeciw okien mego pałacu wyrżnął ludność Pragi! Ponieważ znał mnie od dawna, powiedział mi bez obsłonek: Wojny z Francją nie da się uniknąć, a mnie wezmą na dowódcę". Potem wtajemniczył mnie w szczegóły planu ogromnych jatek, jakie zamierzał urządzić. Chciał, żebym zjadł z nim obiad, lecz to nie odpowiadało mi w najmniejszym stopniu. Wycofałem się, <page nr=150> kiedy podano mu do stołu. Nalał sobie od razu ogromną szklankę wódki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego