Typ tekstu: Książka
Autor: Janicka Bożena, Janda Krystyna
Tytuł: Gwiazdy mają czerwone pazury
Rok: 1998
Nie umiałam na nie odpowiedzieć. Wstydziłam się? Nie chciałam? Nie wiem. Nagle usłyszałam, że Kreczmar wstaje i idzie w moim kierunku. Długo szedł (był już bardzo chory), stanął w świetle i wyciągnął rękę, żeby mnie pogłaskać. Nie wytrzymałam i w momencie kiedy prawie mnie dotykał, wyskoczyłam przez okno... (wysoki parter). Wstydziłam się tego długo. On też. Już właściwie nigdy potem ze sobą nie rozmawialiśmy. W jakim musiałam być napięciu? Co ta szkoła, te zajęcia, dla mnie znaczyły? Czy dziś wyskoczyłabym przez okno (nawet gdyby to był niski parter) z jakiegokolwiek powodu, czy ktokolwiek i cokolwiek doprowadziłoby mnie do takiego stanu?
Okazało się
Nie umiałam na nie odpowiedzieć. Wstydziłam się? Nie chciałam? Nie wiem. Nagle usłyszałam, że Kreczmar wstaje i idzie w moim kierunku. Długo szedł (był już bardzo chory), stanął w świetle i wyciągnął rękę, żeby mnie pogłaskać. Nie wytrzymałam i w momencie kiedy prawie mnie dotykał, wyskoczyłam przez okno... (wysoki parter). Wstydziłam się tego długo. On też. Już właściwie nigdy potem ze sobą nie rozmawialiśmy. W jakim musiałam być napięciu? Co ta szkoła, te zajęcia, dla mnie znaczyły? Czy dziś wyskoczyłabym przez okno (nawet gdyby to był niski parter) z jakiegokolwiek powodu, czy ktokolwiek i cokolwiek doprowadziłoby mnie do takiego stanu?<br>Okazało się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego