Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
adres. A mnie nie zawiadomili. Pewno żebym się z nią nie dogadał w sprawie reszty spadku".
Wieża Eiffla zastanowiła go. Jeszcze niedawno Magda była przecież w Ameryce! Dziwny świat, dziwni ludzie - nie zależy im, gdzie mieszkają, czy co? Dziś są Meksykanami, jutro Brazylijczykami, pojutrze Francuzami... I niby jaki mają paszport? Wszystko jedno - na pewno już tam nie pojedzie.


Odcinek 11
Schował pocztówkę do szuflady, resztę korespondencji wyrzucił. Nazajutrz zrobił sobie wolne i pojechał autobusem do Zakopanego. Z dworca, który poniekąd był jego dziełem, bo zbudowano go na FIS w 1962, przeszedł szeroką arterią ulicy Kościuszki do lśniącego nowością gmachu Prezydium. Stał na
adres. A mnie nie zawiadomili. Pewno żebym się z nią nie dogadał w sprawie reszty spadku".<br>Wieża Eiffla zastanowiła go. Jeszcze niedawno Magda była przecież w Ameryce! Dziwny świat, dziwni ludzie - nie zależy im, gdzie mieszkają, czy co? Dziś są Meksykanami, jutro Brazylijczykami, pojutrze Francuzami... I niby jaki mają paszport? Wszystko jedno - na pewno już tam nie pojedzie.<br><br><br>&lt;tit&gt;Odcinek 11&lt;/&gt;<br>Schował pocztówkę do szuflady, resztę korespondencji wyrzucił. Nazajutrz zrobił sobie wolne i pojechał autobusem do Zakopanego. Z dworca, który poniekąd był jego dziełem, bo zbudowano go na FIS w 1962, przeszedł szeroką arterią ulicy Kościuszki do lśniącego nowością gmachu Prezydium. Stał na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego