Typ tekstu: Książka
Autor: Danuta Błaszak
Tytuł: Karuzela ku słońcu
Rok: 2003
mieć jakąś przyszłość, czy też z góry skazana była na niepowodzenie.
I zaraz uciekłam od tej myśli. Zaczęłam planować jutrzejszy deser. Znalazłam przepis na ciasto galaretkowo-czekoladowe. Tak jak sernik na zimno, tylko zamiast sera masa czekoladowa. To musi być pyszne. Czułam, że Jadwidze przypadnie to do gustu.
Rozdział 2
Wybieram się z Jadwigą na latanie. Kolejny raz, ale czuję, że wszystko jest jakoś inaczej niż przedtem.
Odradzała mi ten wyjazd. Mówiła coś o złych przeczuciach i patrzyła na mnie niespokojnie.
Musi wyjechać w piątek rano. Umówiła się z jakimiś ludźmi. Pożyczyła samochód od swoich starszych. Białe volvo kombi. Dostatecznie duży, żeby
mieć jakąś przyszłość, czy też z góry skazana była na niepowodzenie.<br>I zaraz uciekłam od tej myśli. Zaczęłam planować jutrzejszy deser. Znalazłam przepis na ciasto galaretkowo-czekoladowe. Tak jak sernik na zimno, tylko zamiast sera masa czekoladowa. To musi być pyszne. Czułam, że Jadwidze przypadnie to do gustu.<br>&lt;tit&gt;Rozdział 2&lt;/&gt;<br>Wybieram się z Jadwigą na latanie. Kolejny raz, ale czuję, że wszystko jest jakoś inaczej niż przedtem.<br>Odradzała mi ten wyjazd. Mówiła coś o złych przeczuciach i patrzyła na mnie niespokojnie.<br>Musi wyjechać w piątek rano. Umówiła się z jakimiś ludźmi. Pożyczyła samochód od swoich starszych. Białe volvo kombi. Dostatecznie duży, żeby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego