Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
na białe ciało Heleny wylewające się z majtek i biustonosza. Inne matki bywały jeszcze grubsze, więc Helena nie musiała mieć kompleksów, ale Joanna nie umiała się zdobyć na komplement.
- Okazało się, że szybko biegam - wyrzuciła z siebie przygotowaną kwestię. - Pani mówi, że powinnam trenować. Czy mama może mi napisać zgodę?
- Wykluczone - powiedziała Helena, dalej patrząc w lustro. - Spójrz, tu chyba trochę odstaje, może powinnam dać go do poprawki - sprawa biustonosza znowu wróciła na plan pierwszy.
Joanna spodziewała się, że nie będzie łatwo, nic bowiem nie było łatwe w przypadku Heleny, już samo zwrócenie się do niej z prośbą wymagało sporej odwagi
na białe ciało Heleny wylewające się z majtek i biustonosza. Inne matki bywały jeszcze grubsze, więc Helena nie musiała mieć kompleksów, ale Joanna nie umiała się zdobyć na komplement. <br>- Okazało się, że szybko biegam - wyrzuciła z siebie przygotowaną kwestię. - Pani mówi, że powinnam trenować. Czy mama może mi napisać zgodę? <br>- Wykluczone - powiedziała Helena, dalej patrząc w lustro. - Spójrz, tu chyba trochę odstaje, może powinnam dać go do poprawki - sprawa biustonosza znowu wróciła na plan pierwszy. <br>Joanna spodziewała się, że nie będzie łatwo, nic bowiem nie było łatwe w przypadku Heleny, już samo zwrócenie się do niej z prośbą wymagało sporej odwagi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego