Typ tekstu: Książka
Autor: Płoński Janusz, Rybiński Maciej
Tytuł: Góralskie tango
Rok: 1978
doił Skowrońskiego. I teraz wpadł nam w ręce facet, który miał dokument podpisany przez Gorczycę, że jego, to znaczy Gorczycy mieszkanie faktycznie należy do okaziciela. Mieszkanie wartości około pół miliona złotych. Facet nazywa się Sułek. Czy kiedykolwiek będąc w towarzystwie Kosińskiego słyszał pan to nazwisko?
- Nigdy - bez zastanowienia odpowiedział Dymek. Z całą pewnością.
- Właściwie tylko o to chciałem pana zapytać. Nie miałem cierpliwości czekać w komendzie, więc przyjechałem. I przy okazji otrzymałem ekstra informację od pana kolegi. Będę musiał sprawdzić alibi Lisieckiego i pewnie wykreślić go z czarnej listy.
43.
Dymek przesłuchiwał taśmy nagrane w czasie rajdu. Powoli pochłaniała go atmosfera tych gorących
doił Skowrońskiego. I teraz wpadł nam w ręce facet, który miał dokument podpisany przez Gorczycę, że jego, to znaczy Gorczycy mieszkanie faktycznie należy do okaziciela. Mieszkanie wartości około pół miliona złotych. Facet nazywa się Sułek. Czy kiedykolwiek będąc w towarzystwie Kosińskiego słyszał pan to nazwisko?<br>- Nigdy - bez zastanowienia odpowiedział Dymek. Z całą pewnością.<br>- Właściwie tylko o to chciałem pana zapytać. Nie miałem cierpliwości czekać w komendzie, więc przyjechałem. I przy okazji otrzymałem ekstra informację od pana kolegi. Będę musiał sprawdzić alibi Lisieckiego i pewnie wykreślić go z czarnej listy.<br>43.<br>Dymek przesłuchiwał taśmy nagrane w czasie rajdu. Powoli pochłaniała go atmosfera tych gorących
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego