Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 39
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
tuż nad zebranymi wśród głazów morenowych i kosodrzewiny przy kamiennym ołtarzu. W ten sposób ratownicy i pilot uczcili pamięć Janusza. Była to niezwykle wzruszająca chwila, potem wszyscy skupili się na modlitwie.
Świetnie widoczne początkowo okoliczne szczyty, zostały przysłonięte nieco przez napływające od zachodu chmury, które przewalały się na stronę Doliny Żabich Stawów Białczańskich, jakby chciały zasłonić miejsce tragedii sprzed dwóch lat.
Apoloniusz Rajwa



Z drugiej strony Tatr

* Sporo turystów odwiedziło Tatry w ubiegłym tygodniu, głównie Polaków i Czechów. Na przykład przez Przełęcz pod Osterwą wędrowało codziennie ponad 300 osób.
* "Wysokie Tatry w lecie i w zimie" to nazwa spotkania, na którym
tuż nad zebranymi wśród głazów morenowych i kosodrzewiny przy kamiennym ołtarzu. W ten sposób ratownicy i pilot uczcili pamięć Janusza. Była to niezwykle wzruszająca chwila, potem wszyscy skupili się na modlitwie.<br>Świetnie widoczne początkowo okoliczne szczyty, zostały przysłonięte nieco przez napływające od zachodu chmury, które przewalały się na stronę Doliny Żabich Stawów Białczańskich, jakby chciały zasłonić miejsce tragedii sprzed dwóch lat.<br>&lt;au&gt;Apoloniusz Rajwa&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Z drugiej strony Tatr&lt;/tit&gt;<br><br>* Sporo turystów odwiedziło Tatry w ubiegłym tygodniu, głównie Polaków i Czechów. Na przykład przez Przełęcz pod Osterwą wędrowało codziennie ponad 300 osób.<br>* "Wysokie Tatry w lecie i w zimie" to nazwa spotkania, na którym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego