Typ tekstu: Książka
Autor: Ostrowicka Beata
Tytuł: Kraina kolorów - księga intryg
Rok: 1999
sierotą, błąkał się od miasta do miasta, od wsi do wsi. Od niedawna pracował w Zamczysku, pomagając w kuchni. "Ale to miejsce nie jest dla mnie. Tu jest więcej złych sił niż dobrych", wycharkotał mi kiedyś przyciszonym głosem, rozglądając się trwożliwie na boki. "Zarobię jeszcze trochę szklanych i uciekam stąd".
Zabiegi Księżnej, mające mi pomóc w odzyskaniu pamięci, nie przyniosły zamierzonego efektu. Tak przynajmniej jej powiedziałam, choć nie wiem, dlaczego tak postąpiłam. Utrzymywałam, że nadal nic nie pamiętam, i że, co gorsza, zaczynam zapominać rzeczy, które jeszcze parę dni temu pamiętałam.
Miałam nadzieję, że skoro Pani Piękna uzna, że nie może
sierotą, błąkał się od miasta do miasta, od wsi do wsi. Od niedawna pracował w Zamczysku, pomagając w kuchni. "Ale to miejsce nie jest dla mnie. Tu jest więcej złych sił niż dobrych", wycharkotał mi kiedyś przyciszonym głosem, rozglądając się trwożliwie na boki. "Zarobię jeszcze trochę szklanych i uciekam stąd".<br>Zabiegi Księżnej, mające mi pomóc w odzyskaniu pamięci, nie przyniosły zamierzonego efektu. Tak przynajmniej jej powiedziałam, choć nie wiem, dlaczego tak postąpiłam. Utrzymywałam, że nadal nic nie pamiętam, i że, co gorsza, zaczynam zapominać rzeczy, które jeszcze parę dni temu pamiętałam.<br>Miałam nadzieję, że skoro Pani Piękna uzna, że nie może
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego