domy mają gaz i wodę, ale problemem, który spędza sen z oczu, jest kanalizacja. - Rozważamy dwa warianty - tłumaczy Kazimierz Gawron, wójt gminy Bolesławiec. - Sposobem tradycyjnym, lub indywidualnie. Jak na razie, mieszkańców cieszy kolejna rzecz, która ułatwi im życie. Uroczyście otwarto drogę, która łączyć będzie wieś z osiedlem Przylesie w Bolesławcu. - Zabiegi o drogę trwały dwa lata, ale udało się porozumieć i wspólnie z miastem będziemy partycypować w kosztach budowy - mówi K. Gawron. Mieszkańcy przyzwyczaili się, że można zrobić prawie wszystko, ale potrzebni są do tego ludzie, którzy tym pokierują. Mają szczęście, bo ich sołtys myśli tak samo. - Ludzki chłop - mówi o