Typ tekstu: Książka
Autor: Janicka Bożena, Janda Krystyna
Tytuł: Gwiazdy mają czerwone pazury
Rok: 1998
UB. Bawiła mnie opowiadaniem jak nieboszczyk mąż, pijany, budził nocą, jej czwórkę dzieci, ustawiał w dwuszeregu i z pistoletem w ręku, odpytywał z matematyki. Odjechała radiowozem milicyjnym, zawołanym przez moich sąsiadów zaniepokojonych bagażami, które ode mnie wynosiła pod moją nieobecność.
4) Kolejnym "skarbem" jak je nazywali moi znajomi, była Ela. Zabłysnęła tym, że jej narzeczony, perkusista jednego z zespołów rockowych, budził mnie regularnie o 2-giej w nocy, pijany i prosił do telefonu Elżunię. Na moje delikatne uwagi dotyczące godziny, mówił: - Pani też jest artystką, jak ja, więc pani mnie rozumie. Dodatkowo Ela lubiła się ubierać w moje rzeczy i kłaść
UB. Bawiła mnie opowiadaniem jak nieboszczyk mąż, pijany, budził nocą, jej czwórkę dzieci, ustawiał w dwuszeregu i z pistoletem w ręku, odpytywał z matematyki. Odjechała radiowozem milicyjnym, zawołanym przez moich sąsiadów zaniepokojonych bagażami, które ode mnie wynosiła pod moją nieobecność.<br>4) Kolejnym "skarbem" jak je nazywali moi znajomi, była Ela. Zabłysnęła tym, że jej narzeczony, perkusista jednego z zespołów rockowych, budził mnie regularnie o 2-giej w nocy, pijany i prosił do telefonu Elżunię. Na moje delikatne uwagi dotyczące godziny, mówił: - Pani też jest artystką, jak ja, więc pani mnie rozumie. Dodatkowo Ela lubiła się ubierać w moje rzeczy i kłaść
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego