ornitologami, pan Andrzej dowiedział się, że fajerwerki mogłyby wystraszyć rzadki gatunek ptaków. No i proszę sobie wyobrazić, że Andrzej Serzysko zrezygnował z obsługi imprezy! Stwierdził, że nie mógłby sobie darować, gdyby coś ptaszynom się stało! Brawo dla pana Andrzeja! Trzeba będzie sprawić mu owacje na festynie!<br>Kochani! Spotykamy się nad Zalewem w sobotę. Weźcie ze sobą krzesełeczka, kocyki, kto chce być niezależny - niech weźmie grilla. Na miejscu do kupienia będą kiełbaski, piwo, pieczywo, napoje, itp. Parasolki raczej zostawcie w domu, bo wysłaliśmy specjalne zamówienie do zaklinaczy pogody w Kamerunie. Przez całą sobotę tamtejsi spece od wiatrów i słońca mają klepać zaklęcia