Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10 (18)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
bikini. Trudno było gapić się na ekran, ale moja drużyna wygrała!
9. Miałaś w pracy urwanie głowy. Dzwonisz do domu i mówisz swojemu mężczyźnie, że byłabyś mu dozgonnie wdzięczna, jeśli zatroszczyłby się o kolację i wypożyczył jakąś komedię. On:
a Przygotowuje spaghetti i wypożycza twoje ulubione "Nie ma mocnych".
b Zamawia pizzę pepperoni (jego ulubioną) i "Monty Python i Święty Graal" (też jego ulubiony).
c Zostawia ci na lodówce kartkę: "Jestem u Marcina. Nie czekaj na mnie".
10. Zaprosiłaś go do domu, by poznał twoich rodziców. Największym szokiem, jaki przeżył tego wieczoru było to, że:
a Śpiewałaś w duecie z Piaskiem
bikini. Trudno było gapić się na ekran, ale moja drużyna wygrała!<br>9. Miałaś w pracy urwanie głowy. Dzwonisz do domu i mówisz swojemu mężczyźnie, że byłabyś mu dozgonnie wdzięczna, jeśli zatroszczyłby się o kolację i wypożyczył jakąś komedię. On:<br>a Przygotowuje spaghetti i wypożycza twoje ulubione "Nie ma mocnych".<br>b Zamawia pizzę pepperoni (jego ulubioną) i "Monty Python i Święty Graal" (też jego ulubiony).<br>c Zostawia ci na lodówce kartkę: "Jestem u Marcina. Nie czekaj na mnie".<br>10. Zaprosiłaś go do domu, by poznał twoich rodziców. Największym szokiem, jaki przeżył tego wieczoru było to, że:<br>a Śpiewałaś w duecie z Piaskiem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego